Podawanie chorej dziewczynce syropu do picia
Mama i dziecko Barbara Bukowska
Sprawdź pełną ofertę Aptelia.pl
Przeczytane 1203 razy

Jak podawać leki dziecku?

Choroba dziecka to trudny czas dla całej rodziny. Maluch źle się czuje, dokuczają mu objawy infekcji. Rodzice zaś martwią się nie tylko samopoczuciem pociechy i koniecznością pogodzenia opieki nad nim z obowiązkami zawodowymi – prawdziwym wyzwaniem bywa podawanie choremu dziecku leków. Podpowiadamy, jak sprawić, by proces ten przebiegł możliwie bezstresowo dla obu stron.
  1. Podawanie dziecku leków – podstawowe zasady
  2. Wybór odpowiedniej postaci leku
  3. Nastawienie psychiczne
  4. Odpowiednie przygotowanie
  5. Zapoznanie się z treścią ulotek dołączonych do opakowania
  6. Zadbanie o spokój i bezpieczeństwo dziecka
  7. Ograniczenie liczby leków do niezbędnego minimum
  8. Na co zwrócić uwagę przy podawaniu poszczególnych grup leków?
  9. Leki do stosowania doustnego – syropy i zawiesiny
  10. Inhalacje
  11. Krople do uszu
  12. Krople do nosa
  13. Krople do oczu

Podawanie dziecku leków – podstawowe zasady

Szczególnie trudne jest podawanie leków niemowlętom oraz dzieciom w wieku przedszkolnym i żłobkowym. W tych grupach wiekowych trudno liczyć na rozsądek i zrozumienie, że zażycie leku jest koniecznością. Warto więc pamiętać o kilku zasadach, których przestrzeganie sprawi, że podawanie medykamentów będzie prostsze.

Wybór odpowiedniej postaci leku

Gdy dziecko ma temperaturę i nie chce przyjąć syropu przeciwgorączkowego, można zdecydować się na lek w postaci czopków. Jego aplikacja nie jest miła – ani dla dziecka, ani dla rodzica. Ale ma swoje zalety: trwa chwilę (czas dyskomfortu będzie naprawdę krótki), lek podany tą drogą zaczyna działać bardzo szybko, co więcej mamy pewność, że dziecko przyjęło pełną dawkę.

Próby podania leku doustnie, gdy dziecko nie współpracuje, to nie tylko duży stres, szczególnie dla malucha, ale także spore ryzyko sprowokowania wymiotów. W takiej sytuacji rodzic często nie wie, jaką część leku uznać za przyjętą i kiedy podać następną dawkę.

Aplikowanie dziecku kropli do oczu
Aplikowanie dziecku kropli do oczu

Nastawienie psychiczne

Starajmy się od małego programować w dzieciach pozytywne wzorce. Zachowujmy spokój, nie przedstawiajmy konieczności zażywania leków podczas choroby jako dramatu. Przeciwnie – opowiadajmy o tym, że leki pomagają nam odzyskać zdrowie, nawet jeśli czasem są niesmaczne. Dzieci naśladują nasze reakcje. Nigdy też nie próbujmy przekupić dziecka. Nawet jeśli zda to egzamin – to tylko na krótką chwilę. Ciężko przecież proponować „łapówkę” po każdej dawce leku.

Odpowiednie przygotowanie

Gdy zbliża się pora podania kolejnej dawki leku, warto zawczasu przygotować sobie wszystko, co będzie nam potrzebne: lek, strzykawkę dozującą lub łyżeczkę z miarką, napój do popicia, coś co odwróci uwagę dziecka – ulubiona zabawka, krótka bajka. Dobre przygotowanie pozwoli nam skupić całą uwagę na sprawnym podaniu dziecku leku.

Zapoznanie się z treścią ulotek dołączonych do opakowania

Warto przeczytać, czy dany lek można łączyć z jedzeniem i piciem, czy może wskazane jest zachowanie odpowiedniego odstępu czasowego. Rodzice często mieszają lek z mlekiem, jogurtem czy zupką – nie jest to złe posunięcie, ale nie w każdym przypadku można tak postąpić.

W przypadku leków w postaci tabletek ważna jest informacja, czy można je dzielić i rozkruszać. Zapoznajmy się również z możliwymi interakcjami i przeanalizujmy, czy nasze dziecko nie przyjmuje czasem dwóch leków niekorzystnie ze sobą reagujących.

Zadbanie o spokój i bezpieczeństwo dziecka

Dziecko nie zawsze współpracuje. Umówmy się – robi to bardzo rzadko. Niemniej próby podania leku, gdy dziecko płacze, wyrywa się, mijają się z celem. Pobudzony maluch wypluje lek, a walcząc z nim, możemy doprowadzić do zakrztuszenia. Z tego samego powodu nigdy nie wolno podawać syropów czy tabletek dzieciom w pozycji leżącej.


Zanim więc spróbujemy podać lek, postarajmy się uspokoić malucha lub odwrócić jego uwagę.

Ograniczenie liczby leków do niezbędnego minimum

Podawajmy dziecku tylko te leki, które naprawdę są konieczne. Skupmy się na preparatach przepisanych przez lekarza. One są najważniejsze. Przy słabej współpracy ze strony dziecka lepiej zrezygnować z „syropków na odporność” niż leków przeciwgorączkowych.

Na co zwrócić uwagę przy podawaniu poszczególnych grup leków?

Podawanie dziecku leku pod postacią tabletki
Podawanie dzieciom leku pod postacią tabletki to spore wyzwanie dla rodzica

Leki do stosowania doustnego – syropy i zawiesiny

Zdecydowana większość leków przeznaczonych dla dzieci w wieku żłobkowym i przedszkolnym ma postać syropów lub zawiesin. Niezależnie od tego, w jakim celu podajemy lek, ważna jest odpowiednia technika. Aby uniknąć zachłyśnięcia, dziecko powinno siedzieć (niemowlę sadzamy sobie na kolanach w pozycji półsiedzącej). Płyn najwygodniej podawać specjalną strzykawką dozującą, którą, po odmierzeniu odpowiedniej dawki, wkładamy dziecku do buzi. Lekko dociskając tłok, podajemy lek po ścianie policzka – zmniejsza to ryzyko wypchnięcia go językiem.

Spośród wszystkich leków doustnych najczęściej podawanymi są leki przeciwgorączkowe. Rodzice często twierdzą, że lek „nie działa” – tymczasem okazuje się, że dziecko dostaje zbyt małą dawkę. Wynika to z przeliczania ilości syropu na wiek dziecka, a nie na masę ciała. Nigdy nie należy popełniać tego błędu. Gdy nie jesteśmy pewni, jak obliczyć prawidłową ilość leku do podania, możemy skorzystać ze specjalnych kalkulatorów dostępnych w Internecie.

Sprawdź: leki bez recepty dla dzieci i niemowląt na aptelia.pl

W postaci zawiesin często stosowane są również antybiotyki. Aby antybiotykoterapia była skuteczna, nigdy nie wolno na własną rękę skracać leczenia bądź zmieniać dawek. Zbyt wczesne odstawienie leku (mimo że wydaje nam się, że objawy choroby już ustąpiły) może doprowadzić do szybkiego nawrotu infekcji i do uodparniania się bakterii na stosowane antybiotyki. Dla powodzenia leczenia ważne jest również przestrzeganie odstępów między dawkami: większość antybiotyków przyjmuje się co 8 lub co 12 godzin.

Antybiotyki często są na tyle niesmaczne, że chcąc ułatwić dziecko ich połknięcie, mieszamy je z napojami czy pokarmem. Czytajmy jednak uważnie ulotki – nie w przypadku każdego antybiotyku możemy sobie na to pozwolić. Wiele z nich wchodzi np. w interakcje z wapniem zawartym w mleku i innym nabiale.

Inhalacje

Inhalacje z soli fizjologicznej zaleca się wspomagająco w przebiegu przeziębień: nawilżają drogi oddechowe, ułatwiają oddychanie i pozbycie się wydzieliny. W przypadku szczególnie dokuczliwego kaszlu (np. towarzyszącego zapaleniu oskrzeli), lekarz może zaordynować inhalacje z budezonidem – sterydem łagodzącym stan zapalny.

Aby inhalacja była skuteczna, należy zadbać o komfort dziecka. Gdy płacze i wyrywa się, lek, zamiast trafiać do dróg oddechowych, zostaje w większości połknięty. Nie będzie wtedy działał. Dlatego najpierw uspokójmy malucha – być może pomoże w tym zabawka lub aktywność, której dziecko nie dostaje na co dzień.

Po zakończonej inhalacji sterydem koniecznie trzeba umyć buzię i przepłukać jamę ustną – pozostałości sterydu mogą podrażniać skórę (po inhalacjach z soli fizjologicznej nie jest to konieczne). Z tego też powodu nie zaleca się inhalowania śpiącego dziecka, choć czasami jest to jedyna możliwość.

Inhalacja chorego dziecka
Inhalacja chorego dziecka

Krople do uszu

Niektóre infekcje mogą wymagać podania kropli do uszu. W tym celu dziecko kładziemy na boku. Delikatnie przytrzymujemy jego główkę, a do ucha wkraplamy odpowiednią ilość leku. Pilnujemy, aby przez kilka minut dziecko pozostało w tej pozycji. Następnie, w razie wskazań, analogicznie postępujemy z drugim uchem.

Krople do nosa

Zanim podamy dziecku krople udrażniające, zadbajmy o toaletę nosa. Starsze dziecko nakłońmy do wydmuchania nosa, u młodszych wydzielinę można odciągnąć gruszką lub aspiratorem. Przy oczyszczaniu nosa pomocny może być roztwór wody morskiej.

Przed podaniem kropli, przeczytajmy zalecenia producenta. U najmłodszych dzieci (3.–12. miesiąc życia) nos zakrapla się w pozycji leżącej, u starszych – na siedząco lub stojąco (różnice wynikają z konstrukcji aplikatora).
Krople zawsze podajemy na małżowiny nosowe, nigdy nie w kierunku przegrody. Leków z substancjami obkurczającymi śluzówkę nigdy nie stosujemy dłużej niż kilka dni.

Krople do oczu

Podanie kropli do oczu to dla wielu rodziców nie lada wyczyn. Czasami skuteczną zachętą jest oswojenie dziecka z sytuacją i wcześniejsze zakraplanie oka „na niby” rodzeństwu lub ulubionej zabawce. Gdy to nie działa, czasami jedyną opcją pozostaje rozwiązanie siłowe – łagodne, ale stanowcze przytrzymanie dziecka tak, aby druga osoba mogła zakropić oczy. Nie jest to miłe, ale warto w takich chwilach pomyśleć o konsekwencjach zaprzestania leczenia.

Krople powinno wpuszczać się do worka spojówkowego po odchyleniu dolnej powieki – im bliżej zewnętrznego kącika, tym lepiej. Wytłumaczymy dziecku – o ile jest w wieku, w którym jest w stanie to zrozumieć – że po aplikacji kropli staramy się nie mrugać. Bardzo ważne jest również, aby nie dotknąć zakraplaczem powierzchni oka, jak również nie chwytać go palcami – grozi to rozprzestrzenieniem patogenów.


Wybór redakcji

Ważne: Użytkowanie Witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Szczegółowe informacje w polityce prywatności.

Zamknij